Haftowany sekretnik
z wiewiórką

czyli Drops – historia prawdziwej przyjaźni

 

W ostatnim czasie poznałam Sylwię @_mocheru i jej opowieść o niezwykłej przyjaźni, która zawiązała się między nią a wiewiórką (pręgowcem). Prawdziwy Drops, kawaler wielkości pięści, był miłośnikiem słonecznika i damskich butów. Towarzyszył Sylwii, gdy szydełkowała (koniecznie zobaczcie jak pięknie!) uczyła się i pracowała. Zazwyczaj siadał obok niej i nie odstępował na krok. Niestety niedawno Drops opuścił swoją Panią z przyczyn znanych tylko wiewiórczej sile wyższej. Kiedy byłam mała uwielbiałam bajkę pt. 'Wszystkie psy idą do nieba’ – wiewiórki na pewno też idą. I jest tam cała masa słonecznika.
Haftowany Drops to raczej Dropsik – mierzy nie więcej niż 2cm i jest mniejszy od paznokcia mojego kciuka. Teraz pilnuje sekretnika/puzderka, do którego Sylwia włoży odcisk łapki prawdziwego Dropsa. Na pamiątkę po starym, dobrym przyjacielu.

Haftowany sekretnik z wiewiórką ma już swojego właściciela. A co Ty umieścił(a)byś w swoim sekretniku?